23 lutego 2014

I lowe sew

Sporo mnie nie było ale nie miałam o czym pisać, a nie chciałam robić postu na "odwal się". 
Od jakiegoś czasu bardzo pochłonęło mnie szycie...czego kol wiek ;) Wenę potrafię znaleźć we wszystkim, a najczęściej siedząc wieczorem przy komputerze czy książce:)
Pokarzę Wam kilka moich prac,oczywiście nie są idealne bo wciąż się uczę ale w końcu dobijemy do stanu idealnego ;)
Dwa westy:)


Bulek
Jamniczek <3
Osiłek
I etui na telefon
Życzę Wam miłej niedzieli :) Ja idę na egzamin z psem i już troszkę się stresuję ale będzie fajnie i przyjmiemy wszystko na klatę ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz